Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 10:14, 13 Cze 2007 Temat postu: co sądzicie o tzw. "singlach"? |
|
|
Ja obecnie nie jestem w żadnym związku. Wiele kuszących propozycji przeszło koło nosa, ale ja twardo trzymałam się tego że samej jest mi najlepiej.Dlaczego? Może to śmieszne,ale cenie sobie niezależność, samodzielność i wolność. Może to błędne myślenie, ale znając siebie i swoje ustosunkowanie wydaje mi się, że w związku czułabym się zbyt ograniczona i zależna.
Jasne! Czasem brakuje mi kogoś przy sobie, kogoś kto wesprze, przytuli, pocieszy, ale to są chwile. Chciałabym z kims dzielić w przyszłości swoje życie ale chyba jeszcze nikt odpowiedni się nie znalazł.
Inni Zarzucają mi że mam za wysokie wymagania, że nie korzystam z okazji jakie dostaje, zarzucają mi że za dużo "koszy" a nikt nie może zrozumieć że jest mi dobrze samej.I że to nie jest kwestia tego, ze ja klasyfikuje na partnerów dla mnie odpowiednich czy tez nie.
hmm... ale się uzewnętrzniłam:P jeśli ktoś chce coś dodać zapraszam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kwiatuszek25
Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:49, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
zadama Ci pytanko Marta...bylas kiedys zakochana...mam wrazenie ze nie skoro piszesz ze czulabys sie z druga osoba "ograniczona i zalezna"!! Jezeli trafisz na swoja prawdziwa druga polowke zobaczysz ze dzieki milosci osoby sie uzupelniaja i wspieraja a nie ograniczaja!!
powodzenia w milosci!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 21:53, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zakochana byłam. A może jednak to nie jest odpowiednie słowo może bardziej zauroczona, grały tylko emocje i to pod wpływem jakichś zewnętrznych informacji bądź pozorów. I miałam chwile, gdy wydawało mi się że mogę komuś oddać całe moje życie i cały czas itp. ale gdy zaczęłam myśleć "trzezwo" gdy emocje opadły wszystko się zmieniło.
Wydaje mi się że musze tez przełamac we mnie wewnetrzny opór i schematyczne myslenie.
Ale wierzę kwiatuszku w to że widocznie nie spotkałam jeszcze tego jedynego
dziekuję.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sympatyczna79
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 22:14, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem singlem od dwóch lat.Również cenię sobie niezależność i wolność,ale myślę,że nie w każdym związku człowiek czuje się ograniczony. W moim poprzednim związku(trzyletnim)tak się czułam. Teraz czekam na swoją drugą połowę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sympatyczna79
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 22:40, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko,gdzie jest ta druga połowa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 16:24, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
sam Bóg wie ja ostatnio wciąż się przekonuję o tym , że On wszystko wie najlepiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sympatyczna79
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 21:27, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Marta,napisz coś więcej o swoich doświadczeniach.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marta
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 8:58, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nie czas jeszcze bym pisała o pewnych zmianach. W każdym razie napiszę jedno podsumowanie: BÓG WCIĄŻ NAS PRZEMIENIA: NASZE SERCA, MYŚLENIE, SPOJRZENIE NA PEWNE SPRAWY. MY JEDNAK MUSIMY ODDAĆ MU SWE SERCE,BY TO ON JE UKSZTAŁTOWAŁ I WLAŁ W NIE SWOJĄ MIŁOŚĆ, KTÓRĄ BĘDZIEMY OBDARZAĆ INNYCH.
Ja osobiście czuję się przemieniona i nadal przemieniana. Podczas ostatniego czasu wiele spraw na nowo dostrzegam i na nowo pojmuję. i za to CHWAŁA PANU!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
żysia
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pią 21:54, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hej dawno mnie tu nie było ( problem z kompem). Dobra nie o tym mowa na tym forum. Wiec ja od 1,5 roku jestem sama i czasami trudno mi było, jak spotykaliśmy sie ze znajomymi i każdy przychodził ze swoją drugą polową, ale od jakiegoś czasu przyzwyczaiłam sie do tego i przestałam o tym myśleć, że jestem sama. Na każdego jest czas i każdy jest powołany do innej służby. Ja jeszcze nie wiem jakie jest moje powołanie ale Jezus wie i wierzę , że On daje mi siły bym kroczyła za Nim. I daje siły na każdy dzień czy jest się samym czy nie. Pozdrawiam wszystkich i tych , którzy są sami i tych, którzy mają już swoją drugą połowę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|